Mazury, Prusy Wschodnie, Warmia, historia Warmii i Mazur, Dąbrówno, Gilgenburg, Ryn, Olsztynek, Miłomłyn, Mierzwa, kroniki, reportaże, bibliofilstwo, wydawnictwa bibliofilskie, księgarnia internetowa, Moja biblioteka Mazurska, historia Warmii i Mazur













Jerzy M. Łapo, Czarci Ostrów. Wielki zbiór podań ludowych z Mazur.

Wstęp

Fragment wstępu:
(…) Książka Czarci Ostrów zawiera wszystkie mazurskie podania ludowe zamieszczone w wydanych wcześniej przez Oficynę Wydawniczą "Retman" zbiorach W cieniu Zamkowej Góry i Tragarz duchów. Dodatkowo włączono tu 79 "nowych" przekazów, wcześniej nieznanych, zapomnianych lub stanowiących pełniejsze wersje podań z poprzednich wydań. Czytelnik otrzymał w ten sposób największy dotąd wydany drukiem zbiór podań z całych Mazur, liczący ponad dwieście utworów. Zamieszczone teksty, poza dwoma, zostały przełożone z języka niemieckiego. Jestem przekonany, iż zanim zostały zapisane w tym języku, wiele z nich, z pokolenia na pokolenie było przekazywanych po polsku. Nadszedł czas na "repatriację".
Trzeba w tym miejscu zauważyć, że w czasach plebiscytu 1920 roku mazurskości odmawiano już powiatom węgorzewskiemu i gołdapskiemu. Wcześniej od Olecka po Ostródę, a właściwie od Margrabowy po Ostród, słychać było język polski wiejskiego ludu wyznania luterańskiego. To był kulturowy wyznacznik Mazur i Mazurów. Jeszcze w końcu XVIII stulecia mieszczanie rastemborscy (kętrzyńscy) składali przysięgę w języku polskim! Ale czy Mazurami byli tutejsi mieszkańcy mówiący w dialekcie dolnoniemieckim (plattdeutsch)? Wierzyli przecież w identyczne istoty, jak ich polskojęzyczni pobratymcy, tyle że zamiast kłobukami nazywali je alfami czy koboldami. Podobne rozterki natury semantycznej czają się na każdym kroku, przeto dla potrzeb niniejszej książki przyjąłem uważać za obszar Mazur uważać dzisiejsze powiaty: gołdapski, węgorzewski, wschodnią i południową część kętrzyńskiego, giżycki, olecki, ełcki, piski, mrągowski, szczycieński, nidzicki, działdowski, południową część ostródzkiego oraz okolice Olsztynka, które znalazły się dzisiaj w powiecie olsztyńskim. Cały folklor podaniowy traktuję jako mazurski, zdając sobie sprawę, iż mógł on wyrastać bazując także na kulturowej spuściźnie niemieckiej i litewskiej, a nawet staropruskiej. (…)

Jerzy Marek Łapo











   Copyright Moja Biblioteka Mazurska 2003

Projekt i wykonanie NG Interactive